Warsztat Terapii Zajęciowej w Gołdapi obchodził dziś swoje dziesiąte urodziny. Były gratulacje, podziękowania, zjawiskowy i bardzo smaczny tort oraz mnóstwo ciepłych słów.
Dzięki Warsztatowi Terapii Zajęciowej pełnoletnie osoby niepełnosprawne w naszym powiecie mogą rozwijać swoje umiejętności wykonywane w życiu codziennym, a także sprawność fizyczną. Dzięki temu w przyszłości, niektórzy z nich mogą nawet podjąć pracę. Warsztat rozwijają także ich zaradność życiową, co owocuje tym, że są bardziej samodzielni.
Na dzisiejszą uroczystość przybyło wielu gości. Kierowali oni gratulacje i podziękowania, przeplatane ciepłymi słowami, do uczestników, pracowników i kierownika placówki Jerzego Sobisza, który zarządza nią od początku istnienia.
- Każda placówka organizuje jakby trzy zadania, tak zwaną triadę dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą - twierdzi wicestarosta Bogdan Chomyn. - W przypadku pracowników WTZ jest to mega triada. Oni na wynik muszą pracować latami. Nie wystarczy wiedza i doświadczenie. W tej pracy trzeba oddać siebie tym ludziom, żeby były efekty. Trzeba tu przyjść z powołaniem i sercem.
Uczestnicy przygotowali również część artystyczną połączoną z prezentacją multimedialną, która w skrócie przedstawiała historię warsztatów. Dla pracowników mieli zaś niespodziankę - piosenkę mówiącą o wszystkich instruktorach i opiekunach. Zebrali za nią gromkie brawa. Był pyszny tort, a także aukcja prac uczestników, z której dochód przeznaczony zostanie na zakup rowerów. Na parterze i pierwszym piętrze przygotowano także słodki poczęstunek z kawą i herbatą. W międzyczasie goście mogli zwiedzić całą placówkę.