Od kilku tygodni mieszkańcy ul. Mazurskiej mają problem z wietrzeniem swoich domów i mieszkań. Brak opadów deszczu powoduje, że z remontowanej drogi po przejechaniu nawet jednego samochodu unoszą się kłęby pyłu. Sprawę tą poruszyła dziś podczas wspólnego posiedzenia komisji Rady Powiatu radna Ewa Jankowska.
- Trzeba pomóc mieszkańcom tej ulicy - twierdzi radna. - Dobrym pomysłem byłoby polewanie jej wodą podczas trwających upałów.
Propozycja spodobała się pozostałym radnym. Starosta polecił swoim pracownikom przygotowanie pisma w tej sprawie do litewskich wykonawców remontu. Okazuje się jednak, że być może nie będzie to konieczne.
- W przyszłym tygodniu planujemy na odcinku od przejazdu kolejowego na ul. Gumbińskiej do ronda przy Pl. Zwycięstwa zalać pierwszą warstwę asfaltu - mówi Andrzej Ćwiklewski, prowadzący z ramienia GDDKiA nadzór nad remontowaną drogą. - Na czas tych prac wprowadzony będzie prawdopodobnie ruch wahadłowy. Jak najszybciej postaramy się też zalać warstwę ścieralną asfaltu. Podczas tych prac rozważamy wprowadzenie na kilka godzin objazdu.
Radni powiatowi zasugerowali również, aby w czasie upałów polewać wodą także inne ulice w mieście. Stworzyłoby to mikroklimat, znacznie przyjemniejszy do wytrzymania w gorące dni niż obecne, suche i zapylone powietrze. Radny Paweł Ruszewski zaproponował, aby do polewania wykorzystać Państwową Straż Pożarną, która tankowałaby wodę z rzeki lub jeziora.
- Jeśli Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej wyrazi na to zgodę, moglibyśmy to robić - twierdzi Krzysztof Giedrojć, komendant powiatowy PSP w Gołdapi. - Straż jednak nie posiada odpowiedniego sprzętu to tego typu działań.
Według prognoz w najbliższych dniach pogoda się trochę popsuje. Ochłodzi się i możliwe są deszcze. W przyszłym tygodniu mają ponownie wrócić upały. Czy pracownicy starostwa znajdą sposób na wprowadzenie pomysłu radnych w życie? A co Państwo o tym myślą? Zapraszamy do dyskusji.