O pracy z wykorzystaniem laserowego miernika prędkości gołdapscy policjanci z ruchu drogowego mogli do niedawna tylko pomarzyć. Choć ich koledzy z ościennych powiatów już posiadali je na wyposażeniu od kilku lub kilkunastu miesięcy, w Gołdapi były tylko tradycyjne „suszarki". To się jednak zmieniło.
- Wczoraj otrzymaliśmy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie pierwszy miernik laserowy - mówi Ryszard Antolak, naczelnik wydziału prewencji i ruchu drogowego KPP w Gołdapi. - Nasze działania z jego wykorzystaniem na pewno będą bardziej skuteczne.
Tradycyjne „suszarki" pozwalały zmierzyć prędkość samochodu tylko z niewielkiej odległości. To powodowało, że nawet nieostrzeżony kierowca często był w stanie wyhamować pojazd na widok policjantów, zanim mógł być dokonany pomiar. Przy mierniku laserowym szanse na to są niewielkie. Na prostym odcinku pozwala on bowiem zmierzyć prędkość pojazdu nawet z 800 metrów. Wynik jest zapamiętywany przez urządzenie łącznie z godziną jego wykonania oraz odległością. Nowe urządzenie ma też inną przewagę nad swoim poprzednikiem. Miernik laserowy jest zasilany z baterii, a nie z gniazda zapalniczki w samochodzie, jak „suszarka". To pozwala zaś funkcjonariuszowi dokonywać pomiaru stojąc w innym miejscu, niż zaparkowany radiowóz.
Ryszard Antolak dodaje, że laserowy miernik prędkości będzie wykorzystywany przez funkcjonariuszy zarówno w mieście jak i poza. Warto jednak pamiętać, że nie ma to znaczenia dla kierowców, którzy jeżdżą zgodnie z obowiązującymi przepisami :)