8 maja w samo południe, z okazji Dnia Zwycięstwa, przedstawiciele powiatowego koła SLD, Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oddali hołd żołnierzom Armii Czerwonej, którzy zginęli w walce o Gołdap. Uczcili też pamięć wszystkich, którzy zginęli na frontach II wojny światowej w walce w niemieckim faszyzmem. Ze względu na brak możliwości złożenia kwiatów pod Pomnikiem Braterstwa Broni, w jego ogrodzenie został włożony symboliczny kwiat, drugi został podrzucony pod pomnik. Delegacje złożyły też kwiaty pod Pomnikiem Niepodległości.

- Gołdapskie SLD uważa, że w miejscu Pomnika Braterstwa Broni, który ma być rozebrany, powinien powstać , zgodnie z obietnicą burmistrza, mniejszy pomnik - mówi Czesław Rawinis, sekretarz Rady Powiatowej SLD. - Obelisk powinien być dowodem, że gołdapskie społeczeństwo pamięta o zabitych żołnierzach radzieckich w 1944 i 1945 roku.

Po uroczystości na Placu Zwycięstwa uczestnicy przenieśli się na cmentarz we Wronkach. Tu także oddali hołd poległym żołnierzom Armii Czerwonej oraz złożyli kwiaty. Na cmentarzu obecny był również Aleksandr Martyńczyk Pietrowicz. Białorusin mieszka obecnie pod Grodnem. We Wronkach pochowany jest jego brat. Pan Martyńczyk od 23 lat co roku w Dniu Zwycięstwa odwiedza jego mogiłę.