O godzinie 17.00 na stadionie miejskim OSiR w Gołdapi rozpoczął się mecz Rominty Gołdap z liderem tabeli, Zatoką Braniewo. Garstka stałych kibiców, która przychodzi na każdy mecz gołdapian, nie ma czego żałować.

Pierwsze dwa kwadranse gry przebiegały niemrawo. Gra toczyła się głownie w środku pola. W 31 minucie za faul na zawodniku Rominty żółtą kartką ukarany został Mateusz Hajman. W 32 piłkarze przeprowadzili 3 bardzo dobre akcje. Niestety, żadna nie przyniosła zmiany wyniku. Najbliższy szczęścia był Ernest Skórka, który po dobrym dośrodkowaniu Naruszewicza z rzutu wolnego z bardzo bliskiej odległości nie trafił do bramki gości. Minutę przed końcem pierwszej połowy Zatoka Braniewo miała wspaniałą okazję do - dosłownie - wejścia z piłką w gołdapską bramkę. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji Michaela Sanniego , wynik pozostał niezmieniony.

Druga połowa zaczęła się podobnie do pierwszej. Dało się zauważyć, że gracze Rominty przyjęli postawę typowo defensywną. Nie dopuszczali przeciwnika do swojej bramki, jednocześnie nie przypuszczali też większych ataków na ekipę gości. Około 70 minuty przystąpili jednak do natarcia. Zawodnicy z Braniewa dzielnie walczyli, by nie stracić punktów. Od czasu do czasu przechodzili pod bramkę gołdapian. Kamil Wołos był jednak zawsze na miejscu. Ze względu na przerwy sędzia przedłużył spotkanie o 5 minut. W 92 minucie gołdapianie wrzasnęli z radości, bowiem gola zdobył Rafał Naruszewicz. Zawodnicy Zatoki przystąpili do zmasowanego ataku, chcąc doprowadzić do wyrównania. Na szczęście nie udało nim się to i mecz zakończył się zwycięstwem Rominty 1:0.

Kolejny mecz Gołdapianie rozegrają 8 maja w Elblągu z tamtejszą Olimpią, 8 maja. Życzymy wygranej!

Po meczu powiedzieli:

  • Rafał Naruszewicz:
    Jestem zmęczony, ale i zadowolony. Cieszę się, że trafiłem gola.
  • Paweł Proniewicki (kapitan zepsołu):
    Mecz oceniam bardzo dobrze, szczególnie, że to pierwsze zwycięstwo po 3 porażkach. Do tego zwyciężyliśmy z liderem.

Skład Rominty Gołdap:
Kamil Wołos, Paweł Proniewicki, Wojciech Rynkiewicz, Paweł Aleksandrowicz, Dawid Karniłowicz, Michael Sanni, Damian Sobolewski (90+3' Mateusz Saładonis), Rafał Naruszewicz, Marek Wójcikowski (56' Przemysław Chmielewski), Damian Ołów (60' Mateusz Wierzbowski), Ernest Skórka (80' Dawid Fiećko)

Obsada sędziowska:
Mariusz Czyżewski (główny) , Mariusz Jaroszewski (liniowy), Adam Polakowski (liniowy), Kazimierz Szorc (obserwator)