Gołdapski radny, któremu sąd zamienił nałożone grzywny na areszt, jest już na wolności. Spędził w nim tylko kilka dni. Dla Polskiej Agencji Prasowej powiedział, że to siostra spłaciła część grzywny, której nie odsiedział.
Więcej informacji w materiałach Radia 5 i TVN24:
- Radio 5 - Radny z Gołdapi opuścił areszt
- TVN24.pl - Radny z Gołdapi wyszedł z aresztu. "Siostra spłaciła część grzywny, której nie odsiedziałem"
Czytaj też:
- Tobolski apeluje, Hołdyński zarzuca kłamstwo
- Sąd nakazał Tobolskiemu przeprosić Hołdyńskiego
- Decyzja sądu jest prawomocna
- Nigdy nie przeproszę pana Hołdyńskiego
- Sąd zamienił radnemu kary grzywny na areszt