Rada powiatu przyjęła w miniony czwartek uchwałę, która zmieniła wysokość wynagrodzenia, jakie otrzymywać będzie starosta Marzanna Wardziejewska. W głosowaniu wzięło udział 8 włodarzy. Za przyjęciem uchwały było 4 (Andrzej Ciołek, Alicja Iwaniuk, Grażyna Senda i Stanisław Wójtowicz), przeciw 3 (Karol Szablak, Marek Kuskowski, Wioletta Tomaszewska-Walc), zaś Marzanna Wardziejewska wstrzymała się od głosu (brała jednak udział w głosowaniu, bo inaczej nie byłoby quorum).
Niemal już tradycyjnie w bieżącej kadencji na posiedzeniu rady powiatu, podczas której głosowane są uchwały w drażliwych lub mocno dyskusyjnych społecznie tematach, nie uczestniczyli radni opozycyjni.
Nowe wynagrodzenie będzie wyższe o kilkadziesiąt procent w stosunku dotychczas obowiązującego. Składać z następujących części:
- wynagrodzenie zasadnicze 8200zł (dotychczas 4700zł)
- dodatek funkcyjny 2520zł (dotychczas 1900zł)
- dodatek specjalny 3216 (dotychczas 2640zł)
- dodatek stażowy za wieloletnią pracę (w przypadku Marzanny Wardziejewskiej to 1640zł), nagrody jubileuszowe i dodatkowe wynagrodzenie roczne, zgodnie z właściwymi przepisami.
Zmianę wysokości wynagrodzenia starosty gołdapskiego wymusiła ustawa z 17 września br. o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownice stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw oraz nowe rozporządzenie rady ministrów z 25 października br. ws. wynagradzania pracowników samorządowych. Nowe przepisy znacznie podniosły maksymalne wynagrodzenie (w rozumieniu przepisów to suma wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego i dodatku specjalnego), jakie mogą otrzymywać włodarze, jednocześnie został ustalony próg minimalny na poziomie 80% maksymalnego wynagrodzenia.
Dotychczas starosta Marzanna Wardziejewska otrzymywała maksymalne wynagrodzenie przewidziane obowiązującymi do niedawna przepisami. Po zmianie jest ono na najniższym możliwym poziomie.
Nowa wysokość poborów starosty obowiązuje od 1 sierpnia br., gdyż tak przewidują nowe przepisy uchwalone przez sejm obecnej kadencji i podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę. Otrzyma ona zatem wyrównanie za kilka minionych miesięcy.
W ostatnim czasie radni powiatowi podczas nieoficjalnych rozmów dyskutowali również o ewentualnym podniesieniu wysokości swoich diet. Zdania na ten temat są jednak wśród nich podzielone. Temat ten nie pojawił się zatem ani na ostatnim posiedzeniu komisji, ani na sesji.