Gdy dziecko nagle zachoruje, a jest po godzinie 18 w dzień roboczy lub jest weekend, pomoc można uzyskać nie tylko w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej spółki Goldmedica. Wiceprezes Tadeusz Myśliwiec wskazuje inną możliwość, o której rodzice często nie wiedzą.

Z chorym dzieckiem można udać się na izbę przyjęć gołdapskiego szpitala. Nie jest potrzebne skierowanie. Lekarz z oddziału pediatrycznego ma obowiązek przyjść z oddziału, chore dziecko zbadać i albo zlecić odpowiednie leczenie, albo przyjąć na oddział. Tadeusz Myśliwiec podkreśla jednak, że dotyczy to tylko nagłych zachorowań. Nagłe to np. takie, gdy dziecko rano poszło do szkoły zdrowe i w pełni sił, a po południu po powrocie okazuje się, że ma narastającą gorączkę, jest osłabione. Nagłym zachorowaniem nie jest zaś np. sytuacja, gdy chore dziecko przez kilka dni jest w podobnym stanie i rodzic w końcu decyduje się iść do lekarza, by zasięgnąć porady. Tadeusz Myśliwiec wyraźnie podkreśla, że pomoc w szpitalu nie stanowi alternatywy dla lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

W przypadku nagłych zachorowań dzieci, pomoc na izbie przyjęć jest udzielana również w sytuacji, gdy niedostępna jest pomoc w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej. Warto o tym wiedzieć, gdyż w Gołdapi dosyć często ma to miejsce.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!