GOŁDAP. Starosta Marzanna Wardziejewska przedstawiła dziś radzie powiatu raport o stanie powiatu gołdapskiego za rok 2020, po czym głosowana była uchwała ws. udzielenia wotum zaufania zarządowi powiatu. Rada go jednak drugi rok z rzędu nie udzieliła. Zabrakło jednego głosu.
Za udzieleniem wotum zaufania było 7 radnych (Andrzej Ciołek, Alicja Iwaniuk, Marek Kuskowski, Grażyna Senda, Karol Szablak, Marzanna Wardziejewska, Stanisław Wójtowicz), przeciw było 4 (Józef Dominiuk, Jarosław Dzienis, Wioletta Tomaszewska-Walc, Piotr Wasilewski), od głosu wstrzymała się Anna Falińska. Aby rada udzieliła wotum zaufania, za musi być co najmniej połowa ustawowego składu rady, czyli w przypadku rady powiatu w Gołdapi 8 radnych.
Zgodnie z art. 30a punkt 9 ustawy o samorządzie powiatowym „niepodjęcie uchwały o udzieleniu zarządowi powiatu wotum zaufania jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu zarządowi powiatu wotum zaufania”. Punkt kolejny ustawy mówi zaś, że „nieudzielenie przez radę powiatu wotum zaufania zarządowi powiatu jest równoznaczne ze złożeniem wniosku o odwołanie zarządu”.
Taka sama sytuacja była już ubiegłym roku. Wówczas wojewoda po analizie dokumentów uznał, że rada nie miała podstaw, by nie udzielić wotum zaufania zarządowi powiatu. Jak będzie tym razem, zobaczymy za jakiś czas. Nawet jednak gdyby doszło do głosowania nad odwołaniem zarządu, to uchwała taka niemal na pewno nie uzyska poparcia większości radnych.
Aktualny zarząd powiatu jest czteroosobowy. W jego skład wchodzą: Marzanna Wardziejewska, Andrzej Ciołek Stanisław Wójtowicz i Grażyna Senda. Wszyscy są radnymi rady powiatu. Zgodnie z przepisami członkami zarządu mogą być jednak też osoby spoza rady.