GOŁDAP. - Dziś spotkałam pana, który ma świetny rower - napisała do nas pani jedna z mieszkanek miasta i wysłała zdjęcia. - Jest zapewne powyżej siedemdziesiątki. Powiedział, że przemierza wiele kilometrów i dwa razy w miesiącu musi wejść do wody na kąpiel, nie patrząc na pogodę. Wozi też swój głośnik i pół godziny tańczy na plaży. Jak twierdzi „to jest właśnie wolność”.

Rowerowa Gołdap



 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.