GMINA GOŁDAP. Ten mały szkrab został znaleziony pół żywy. Suczka była bardzo wychudzona (miała ok. połowy normalnej wagi). Wystawały jej wszystkie kości. Do tego leżała na mrozie i się nie ruszała. Miała szczęście, bo została znaleziona w ostatniej chwili. Niestety, wiele takich szczeniąt nie ma tyle szczęścia, zwyczajnie zamarza.

Heksia została przewieziona do lecznicy, dostała kroplówki wzmacniające. Na początku miała problemy z jedzeniem. Trzeba było bardzo uważać, żeby dostawała jeść często, ale małe porcje. Na szczęście znalazła się pani Luiza, która mimo pełnej chaty zwierząt (2 psy i fretka) dała małej dom tymczasowy. Razem z synem zaangażowali się mocno w ratowanie jej życia. Dzięki pomocy weterynarzy z lecznicy Ara -Wet mała stanęła na nogi i rośnie pięknie. Ma jeszcze lekką niedowagę, ale futerko jej się błyszczy i jak widać na zdjęciach pięknieje z dnia na dzień.

Mimo, że ma dopiero 4 miesiące, pięknie chodzi na smyczy, utrzymuje czystość całą noc. Potrafi się bawić zabawkami. Jest bardzo rezolutna, odważna i mądra.

Szukamy dla niej odpowiedzialnych opiekunów. Ona naprawdę dostała już od życia w kość. Adoptując szczeniaka trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że trzeba go wychować, poświecić mu czas na zabawę, spacery, naukę czystości i zachowań. To dokładnie tak, jak z naszymi ludzkimi dziećmi, tylko trochę krócej :) Suczka jest już zaszczepiona, odrobaczona i będzie wysterylizowana.

Jeśli jesteś zainteresowany adopcją - zadzwoń 608-062-298.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.