KOZAKI. Nie mieli szczęścia do pogody organizatorzy szóstej edycji Święta Chleba w Kozakach. Kilka minut po godzinie 15, gdy otwierano festyn, z nieba siąpił deszcz. Na szczęście w miarę upływu czasu aura poprawiała się i przestało padać.
Na początku festynu organizatorzy: Janina Pietrewicz i Roman Gabiec podziękowali osobom i instytucjom za ich wkład włożony w organizację tegorocznej jak i poprzednich imprez. Później przyszedł czas na różne przygotowane atrakcje. Były zabawy dla dzieci, pokaz sprzętu służb mundurowych, różne stoiska. Policjanci promowali bezpieczne zachowania na drogach rozdając elementy odblaskowe, do noszenia których na co dzień bardzo mocno zachęcamy. Nie odbył się niestety mecz między samorządowcami a mieszkańcami sołectwa Kozaki. Powód był prozaiczny - samorządowcy nie potrafili stworzyć zespołu. Zamiast tego odbył się mecz mieszkańców sołectwa z „resztą świata”, który to „goście” zdecydowanie, bo aż 4:0 wygrali.
Rozstrzygnięto ogłoszony wcześniej konkurs na najsmaczniejszy chleb. Swoje wypieki zaprezentowały 3 osoby, wygrał Zdzisław Orłowski z Żytkiejm, członek Stowarzyszenia Żytkiejmska Struga. Drugie miejsce zajęła Katarzyna Matyszczyk (Kozaki), trzecie Halina Świecka (Gołdap).
Wieczorem odbyła się zabawa pod gwiazdami. Do tańca przy muzyce lekkiej, łatwej i przyjemnej zachęcał i przygrywał do późnych godzin nocnych zespół Mister Night.