GOŁDAP. „Kontrola określonych przepisami prawa procedur podejmowania i realizacji decyzji związanych z udzieleniem przez burmistrza Gołdapi ulg podatkowych z tytułu podatku od nieruchomości wobec Agencji Handlowo Usługowej *** sp. z o. o. w latach 2012-2013” - tak został określony przedmiot kontroli, jaką od 4 września do 14 grudnia br. prowadziło w Urzędzie Miejskim w Gołdapi Centralne Biuro Antykorupcyjne. Używając „ludzkiego języka” kontrolerzy sprawdzali zgodność z prawem i zasadność umorzenia podatku i należnych odsetek dla jednej z firm.
Wyniki kontroli nie są pozytywne dla byłego burmistrza Gołdapi jak i urzędników. Zdaniem kontrolerów decyzja w sprawie umorzenia zaległości podatkowych wraz z odsetkami została wydana z naruszeniem przepisów ordynacji podatkowej. Uważają oni, że nie przemawiał za tym ani ważny interes podatnika, ani ważny interes społeczny. Dodatkowo urzędnik miejski (inspektor w wydziale finansów i realizacji budżetu) miał zaniechać ustalenia stanu faktycznego, nie były też zachowane formalne wymagania w zakresie składanych dokumentów. Działanie te miały doprowadzić do „powstania szkody znacznych rozmiarów w wysokości nie mniejszej niż 440.545,53zł”.
Sprawa najprawdopodobniej trafi teraz do prokuratury. Były burmistrz Gołdapi Marek Miros nie chciał na razie nic komentować, nie zapoznał się bowiem jeszcze z treścią protokołu. Swoje stanowisko ma przedstawić w najbliższych dniach, gdy to uczyni.