GOŁDAP. Około 16.00 w Urzędzie Miejskim rozpoczęło się kolejne spotkanie dotyczące przyszłości gołdapskiego szpitala. Biorą w nim udział m.in. radni miejscy i powiatowi, starosta Andrzej Ciołek i zastępca Grażyna Senda, burmistrz Tomasz Luto, sekretarz powiatu Marek Miros, prezes spółki GoldMedica Wiesław Jurgielwicz i inne osoby, w tym właściciel gołdapskiego sanatorium. Niestety, starosta gołdapski Andrzej Ciołek stanowczo odmówił zgody na udział w nim lokalnych mediów. Jego zdaniem ze spotkania mogłyby wypłynąć informacje, które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Poinformował również, że do mediów trafi „gotowiec”, w który starostwo przedstawi efekty spotkania. Część uczestników (w tym przewodniczący rady miejskiej Andrzej Pianka) uważała, że temat szpitala nie jest tajemnicą i media mają prawo przysłuchiwać się dyskusji. Starosta pozostał jednak nieugięty w swoim stanowisku. Przedstawiciele lokalnych mediów przed rozpoczęciem spotkania musiały opuścić salę konferencyjną Urzędu Miejskiego.