GOŁDAP. Podczas poniedziałkowego spotkania burmistrza Gołdapi z mieszkańcami tematem, który wzbudził największe emocje, był wątek związany z funkcjonowaniem szpitala. Mieszkańcy niemal krzyczeli, że jest on potrzebny. Wniosek władz gminy jest jeden. Należy zrobić wszystko, żeby w Gołdapi powstał szpital prywatny. Jest to jedyna szansa na to, żeby szpital funkcjonował przez długie lata. Jak powiedział Jacek Morzy, przekazanie szpitala zewnętrznemu operatorowi to niepewna sprawa. Zapewnił, że wraz ze starostą i potencjalnym inwestorem zrobią wszystko, by taki szpital powstał. Były wieloletni radny miejski Antoni Banel stwierdził, że nie wyobraża sobie likwidacji starego szpitala dopóki nie powstanie nowy. Jego obawy poniekąd rozwiał inny mieszkaniec, który stwierdził, że szpital będzie istniał, bo w gminie uzdrowiskowej musi on być.

Pytanie tylko w jakiej kondycji?

Zdaniem radnego miejskiego Andrzeja Murzyna na poprawę kondycji mogłoby wpłynąć powstanie w nim gabinetów specjalistycznych. Kilka miesięcy temu z grupą radnych udali się do Olsztyna, by tam rozmawiać z NFZ. Jego zdaniem dotychczas nikt nie rozmawiał z funduszem na temat szpitala.

- Starosta powiedział po co nam szpital, jak mamy fajną drogę do Olecka i możemy tam szybko dojechać – stwierdził miejski włodarz.

A. Murzyn poinformował również, że NFZ może zabezpieczyć dla takiej miejscowości jak Gołdap aż 11 gabinetów specjalistycznych. To dlatego, ze jesteśmy miastem powiatowym.

Wobec tak ostrej dyskusji na temat szpitala, Tomasz Luto oraz jego zastępca zaproponowali mieszkańcom, żeby udali się na sesję rady powiatu i tam przedstawili swoje zdanie. W odpowiedzi usłyszeli, że skoro starosta jakiś czas temu bardzo nieładnie potraktował burmistrza to jak ich „szaraków” potraktuje?

W przypływie emocji ze strony mieszkańców padały też tak irracjonalne propozycje jak likwidacja starostwa. Jest to jednak sygnał, jak ważne są dla mieszkańców losy szpitala.

Podczas spotkania dało się słyszeć narzekania na nowo powstały cmentarz, że „po co”, że „za drogi”. Niczym z serii czarnego humoru można by rzec, że to idealna inwestycja. Skoro nie będzie gdzie się leczyć, to przynajmniej będzie gdzie spocząć. Tylko czy to jest poważne traktowanie mieszkańców miasta? Może nadszedł czas, by wbrew wszelkim obawom mieszkańców to starosta wyciągnął rękę i tak jak burmistrz spotkał się z mieszkańcami, by porozmawiać. W końcu chodzi o zdrowie i życie mieszkańców powiatu gołdapskiego.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.