GOŁDAP. Temat likwidacji straży miejskiej w Gołdapi powraca. Projekt uchwały będzie omawiany na przyszłotygodniowych posiedzeniach komisji rady miejskiej. Burmistrz Tomasz Luto chce, by uchwałę w sprawie likwidacji rada głosowała na sesji po wakacjach.
Zdaniem burmistrza likwidacja tej gminnej formacji mundurowej przyniesie do końca kadencji oszczędności w budżecie gminy w wysokości miliona złotych. Likwidacja SM była też jednym z tematów spotkania Tomasza Luty z klubem Gospodarni Razem. Z dyskusji można wywnioskować, że radni ci są gotowi poprzeć projekt, ale pod pewnymi warunkami. Chcieliby przede wszystkim, by nie zostawić funkcjonariuszy na przysłowiowym lodzie. Tomasz Luto obiecał, że będzie sie starał ich zagospodarować. Dla jednego lub dwóch praktycznie ma już propozycje pracy, na razie nie ma pomysłu dla pozostałych. Radny Jan Steć twierdzi, że czasy funkcjonowania straży miejskich w Polsce już się kończą, co potwierdzają decyzje kolejnych gmin i miast o ich likwidacjach. Uważa on jednak też, że w takim mieście uzdrowiskowym jak Gołdap powinna funkcjonować. Zbigniew Makarewicz uważa, że jeśli będzie zapewnione mieszkańcom bezpieczeństwo na dotychczasowym poziomie to będzie rozważał głosowanie za rozwiązaniem. Póki co zdania swojego w tej sprawie nie zmienił. Burmistrz Tomasz Luto stoi zaś na stanowisku, że brak straży nie wpłynie na pogorszenie bezpieczeństwa mieszkańców. W dyskusji nikt jednak nie poruszył kwestii utrzymania porządku na terenie miasta i gminy.
Likwidacja straży miejskiej była jednym z punktów programu wyborczego KWW Nasza Gołdap, z którego kandydował na burmistrza Tomasz Luto.