GOŁDAP/KRAJ. Becikowe wynosi obecnie 1000 złotych. Jest to jednorazowa zapomoga, która przysługuje matce, ojcu lub innemu prawnemu opiekunowi dziecka. Ma to się jednak zmienić. Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy, która ma wejść w życie od 1 stycznia 2016r. Zgodnie z nim zasiłek byłby wypłacany przez rok w kwocie po 1000 złotych miesięcznie. Łącznie zasiłek wynosiłby więc 12 tysięcy złotych. Jak zwykle znajda się zwolennicy i przeciwnicy takiej inicjatywy.
Zapytaliśmy o opinie najbardziej zainteresowane osoby, czyli obecne i przyszłe mamy, co myślą o planowanych zmianach.
Jolanta Górska
Jestem mamą pięciorga dzieci. Uważam,że jest to świetna inicjatywa. Żałuję, że ten pomysł nie pojawił się wcześniej. Utrzymanie dziecka bardzo dużo kosztuje. Myślę, że taka opieka socjalna państwa zachęci do tego, by rodziny się powiększały.
Monika Niewińska
Nie jestem mamą. Na razie studiuję. Co do ustawy to nie słyszałam o tym wcześniej, ale sądzę, że jest to dobra opcja dla takich osób, które nie potrafią rozporządzać pieniędzmi i wydają wszystko na raz. Zasiłek co miesiąc pozwoli im np. odłożyć na jakieś większe wydatki związane z dzieckiem. Jest to pod tym kątem dobry pomysł.
Monika Murawska
Jestem młodą mamą. Myślę, że nowelizacja ustawy jest korzystna. 1000 złotych na rok w formie jednorazowej zapomogi to bardzo mało dla jednego dziecka. Aczkolwiek perspektywa finansowa nie skłania mnie do podjęcia decyzji o kolejnym dziecku. W najbliższym czasie nie planuję powiększać rodziny.
Elwira Leoniak
Na razie nie myślę o kolejnym dziecku do tej pory, ale uważam, że dla różnych matek wsparcie finansowe będzie potrzebne. Ten jednorazowy tysiąc to "paczka pampersów", na niewiele wystarcza. Znam też dużo osób, które np. pracowały na umowie o dzieło i zostawały bez dochodu. Myślę, że zmiana w ustawie im się przyda.