GOŁDAP. 14 lutego w gołdapskim kole Związku Emerytów i Rencistów, jak zawsze z własnymi koszyczkami przybyli jego wierni członkowie, aby spotkać się w swoim gronie z okazji walentynek i zapustów.
Zarząd pod przewodnictwem Heleny Łukaszewicz i Marii Piątkowskiej oraz zaangażowaniu ich mężów włożył wiele wysiłku, aby goście czuli się miło. Wszyscy zostali obdarowani serduszkami. Do kawy pojawiły się pączki od związku jako znak zapustów. W rewanżu jako podziękowanie za zaangażowanie i wielki wkład pracy, grono przyjaciół: Cecylia Buczyńska-Buza, Halina Skrzypkowska, Anna Skrocka i Danuta Byro przygotowało i podarowało zarządowi "owocową bombę witaminową", aby nie zabrakło mu sił do dalszej pracy.
Do ćwiczeń rehabilitacyjnych na parkiecie jak zawsze nadawał rytmy związkowy didżej Czesław Stawiecki, a szałową dekorację przygotował Jan Piątkowski. Na zdjęciach i filmie utrwalał wszystko Stefan Byro. Wygibasy, wywijasy czy dreptanie - jak kto dawał radę i zdrowie pozwalało - trwało do późnych godzin wieczornych. Przy stołach raz po raz pojawiały się wspólne śpiewy znanych i lubianych piosenek.
Następne gromadne spotkania odbędą się dopiero po świętach wielkanocnych. (CBB)