GOŁDAP. W miłej, kameralnej atmosferze upłynęło czwartkowe (12/12/2013) popołudniowe spotkanie, wieńczące projekt „Działaj Lokalnie VIII", realizowany przez grupę nieformalną „Pozytywnie zakręcone mole książkowe", składającą się z bibliotekarek: Emilii Buraczewskiej, Agnieszki Dziobkowskiej i Haliny Wojtanis. Projekt rozpoczął się we wrześniu tego roku od spotkania z księdzem-poetą Jerzym Sikorą. Kilka dni później seniorzy wraz z molami wybrali się do leśniczówki Maków Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej, by tam poznać i zobaczyć bogactwo naszej pięknej przyrody, która szczodrze obdarza nas tym, co ma najlepsze czyli ziołami. Spotkanie nosiło tytuł „Dbajmy o swoje zdrowie", a o ziołach występujących na naszych terenach ciekawie opowiadał podleśniczy Henryk Bazylewicz, który swoją postawą i znajomością tematu szybko zdobył sympatię uczestników. Zakończeniem tego działania było ognisko i poczęstunek w postaci kiełbasek, herbaty i kawy przygotowany przez stowarzyszenie „Żytkiejmska Struga". Kolejnym działaniem w ramach projektu była wystawa twórców lokalnych w drugim budynku gołdapskiego muzeum. Przyjemnie zaskoczyła organizatorów frekwencja podczas wernisażu. Zebrała się duża grupa ludzi, którzy mieli możliwość podziwiania pięknie wykonanych prac. Przy okazji tejże wystawy został wydany katalog „Moje rękodzieło" prezentujący autorów i ich twórczość. Ciekawym wydarzeniem okazało się kolejne spotkanie, na którym gościliśmy archeologa Jerzego Marka Łapo, który posługując się prezentacją multimedialną w interesujący sposób opowiadał o zwyczajach i obyczajach naszych przodków. Nie zabrakło legend i podań ludowych z Mazur. Choć spotkanie to wypadło w zastępstwie (pierwotnie zaplanowano spotkanie z kimś innym, jednak z przyczyn od nas niezależnych nie mogło się odbyć), wzbudziło niemałe zainteresowanie i wśród niektórych chęć dalszego poznawania naszej historii. Przedostatnim działaniem w projekcie był wyjazd do świetlicy wiejskiej w Żytkiejmach, gdzie uczestnicy mogli skosztować licznych potraw regionalnych przygotowanych przez stowarzyszenie „Żytkiejmska Struga". Oprócz biesiadowania, seniorzy porwali się w wir śpiewów, tańców i przyśpiewek. Nie zabrakło również wierszy. Ostatnie spotkanie odbyło się już w nieco okrojonym składzie. Niesprzyjająca aura sprawiła, że nie wszyscy seniorzy do nas dotarli. Na tych jednak, którym dotrzeć się udało czekał poczęstunek i gorące napoje. Mogli także obejrzeć zdjęcia i filmy rejestrujące wszystkie działania, które udało się zrealizować w ramach projektu. Poza tym seniorzy odwiedzili kilka stron internetowych zawierających informacje o ziołach, ziołolecznictwie i przepisach regionalnych. Wyrazili też chęć dalszych imprez i działań, bo co jak nie takie spotkania bardziej integruje i zbliża ludzi do siebie.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.