To już trzydzieści lat. Właśnie tyle ks. kan. Kazimierz Lewandowicz jest proboszczem parafii Matki Boskiej Różańcowej w Grabowie. W niedzielę obchodził swój jubileusz. Posługę w Grabowie rozpoczął w 1983 roku. W niedzielę odbyła się msza święta celebrowana przez ks. dziekana Marka Dubę. Oprócz parafian i przyjaciół wzięli w niej udział także niektórzy samorządowcy.

Homilia ks. Marka Duby poświecona była przede wszystkim obchodzonej w niedzielę uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Wspomniał jednak też o pierwszym spotkaniu z jubilatem. Gdy był proboszczem w Górnem to przyjechał przedstawić się wicedziekanowi Lewandowiczowi. Ks. jubilat ujął go swoją dobrocią, wysoką kulturą. Dodał też, że wiele mu zawdzięcza, m.in. korzystał z jego doświadczenia w administrowaniu parafią.

Na koniec mszy głos zabrali goście. Słowa Marka Mirosa, burmistrza Gołdapi a jednocześnie tutejszego parafianina, były bardzo osobiste. Z księdzem Lewandowiczem znają się 29 lat. Od początku, gdy tylko sprowadził się tu z Warszawy, należy do parafii w Grabowie. Jego dzieci właśnie tu były chrzczone, miały pierwszą komunię. Marek Miros stwierdził też, że gdy słucha obecnego papieża Franciszka to widzi w nim wiele cech właśnie ks. Kazimierza. Chodzi przede wszystkim o życie w skromności i podobną wizję kościoła katolickiego. Za te słowa otrzymał brawa zgromadzonych, a w oku księdza jubilata widać było łzy wzruszenia. Życzenia i podziękowania za dotychczasową posługę złożyli też sołtysi. Głos zabrał także Andrzej Żyliński, komendant powiatowy policji w Gołdapi. Jego wypowiedź zaczęła się od zwyczajowego stwierdzenia, że „po burmistrzu Gołdapi trudno jest przemawiać i wymyśleć coś odkrywczego". Przypomniał jednak, że on sam w kościele w Grabowie służył do mszy 15 lat, a ksiądz Kazimierz, który jest kapelanem gołdapskiej policji, służy podległej mu formacji dopiero od 11 lat. Do wyrównania rachunków ks. Kazimierz ma więc jeszcze cztery lata, co łatwe do zrealizowania nie będzie. Nawiązał w ten sposób do tego, że księża po osiągnięciu 70 lat składają rezygnację na ręce biskupa i przechodzą w stan spoczynku. W przypadku ks. proboszcza przypadnie to za 3 lata. Oczywiście ks. biskup może przedłużyć o posługę o kolejny rok czy dwa. Wypowiedź komendanta wywołała salwę śmiechu zgromadzonych i jubilata.

Na koniec głos zabrał bardzo wzruszony jubilat. Podziękował wszystkim za udział w eucharystii, za - jak to określił - „zbyt dobre słowa" wypowiedziane na jego temat, podziękował też wszystkim współpracownikom. Zwrócił się także do osób, które podczas dotychczasowej posługi być może czymś uraził. Przepraszając prosił o ich wybaczenie.


Kazimierz Antoni Lewandowicz urodził się 4 marca 1946 roku w Katowicach. Mieszkał w Katowicach do 1964 roku, do czasu ukończenia szkoły średniej i zdania matury. W latach 1964-1971 studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie i Wyższym Seminarium Duchownym „Hosianum" w Olsztynie. Następnie był wikariuszem w parafiach: Świętej Anny w Barczewie (1971-1976) i Najświętszego Serca Jezusowego w Olsztynie (1976-1983). Od 1983 roku jest proboszczem parafii Matki Bożej Różańcowej w Grabowie. W 1988 roku uzyskał godność kanonika Kapituły Sambijskiej. W 2002 roku został kapelanem gołdapskiej policji. Jest wicedziekanem dekanatu Gołdap.

Jego ojciec Piotr pochodził ze Strzelna, matka Elżbieta (z domu Góra) była z Bytomia. Oboje zmarli w 1986 roku w odstępie 2 miesięcy: w marcu i w maju. Pochowani zostali w Piekarach Śląskich. Miał dwóch braci: Adama (zmarł w 1991 roku w Łodzi, był kelnerem „starej daty, z manierami!") i Józefa (zmarł w wieku 42 lat w Olsztynie, dziennikarz m.in. Głosu Olsztyńskiego, Panoramy Północy, Kuriera Polskiego, autor dwóch książek). Z żyjącej rodziny została mu w Olsztynie bratowa Maria (żona Józefa, emerytowana lekarka o specjalizacji ginekolog położnik z polikliniki MSW w Olsztynie; obecnie w stopniu majora, przez wiele lat „w minionej epoce" była jednak tylko podoficerem, a powodem tego był fakt, że brat męża był księdzem), bratanek Bogusław z żoną Elżbietą i bratanica Danuta z mężem Grzegorzem.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.