Dzisiejszy ranek, około 9.15, ulica Sportowa w Gołdapi. Pracownik Zarządu Dróg Powiatowych odśnieża osiedlową drogę. W pewnym momencie się zatrzymuje. Dlaczego? Na drodze leży torba ze śmieciami, obok rozrzucone butelki. Trzeba je sprzątnąć. Szkoda gadać... niektórzy pod siebie niedługo pewnie i się załatwiać będą.
Wszystkiemu przyglądają się trzy osoby, jedna odśnieżająca podwórko, druga chodnik, trzecia chyba przypadkowa ale z szuflą. Zanim ciągnik sie zatrzymał, mogły to sprzątnąć. Tylko kogo interesuje to, co się dzieje na ulicy. Na ulicy to w końcu powiatowe śmieci. Może i racja, ale... Przecież to nasza Gołdap, nasze wspólne miasto. Jak nam nie będzie przeszkadzać brud to po co je w ogóle sprzątać?
Jacek Rakowski