Komisje Rady Miejskiej omówiły dziś projekt uchwały dotyczącej podziału gminy Gołdap na okręgi wyborcze. Burmistrz Gołdapi Marek Miros wyjaśnił na początku dotychczasowy system wyborczy oraz ten, który będzie obowiązywał od najbliższych wyborów samorządowych. W gminie Gołdap (Dubeninki i Banie Mazurskie także) nie będzie już głosowania na listy i kandydatów na niej, a bezpośrednio na kandydata. Oznacza to, że okręgów musi być tyle, ilu jest wybieranych radnych. Z przypadku Gołdapi jest to 21. Radni mieli wiele zastrzeżeń do przedstawionego podziału. Wielu z nich uważa, że ten zaproponowany nie jest do końca sprawiedliwy, bo w jednych okręgach jest zbyt wiele ludności w porównaniu do innych, zarówno w mieście jak i na wsiach. Dyskusja trwała ponad godzinę, padały różne propozycje wprowadzenia zmian, radni szukali innych rozwiązań niż zaproponowane. Bardzo ciekawie wymianę zdań włodarzy podsumował radny Marian Waraksa twierdząc, że choć on sam ma duży okręg to tego nie kwestionuje, bo jak zechce to i tak wygra. Konkretnych decyzji na komisji nie podjęto, dyskusja pojawi się więc najprawdopodobniej jeszcze na sesji.