Jana Milera wiele osób może kojarzyć z Urzędem Gminy w Dubeninkach, gdzie w przeszłości pracował. Po przejściu na emeryturę odkrył w sobie nowe umiejętności i znalazł nowe pasje.
Od trzech lat zajmuje się rękodziełem. Zaczął rzeźbić w drewnie, a także tworzyć ozdoby i dekoracje techniką makramy. Jak sam twierdzi „rzeźbienie w drewnie to wyjątkowe zajęcie, które ćwiczy uważność, skupienie, a jednocześnie daje niesamowitą satysfakcję z własnoręcznie wykonanych projektów”.
Wczoraj w pięknej scenerii rodzinnego gospodarstwa agroturystycznego rodziny Milerów w Czarnem można było obejrzeć różne prace pana Jana, a także wziąć udział w prowadzonym przez niego warsztacie tworzenia ozdób techniką makramy. Gospodarze zadbali też o przyjemności dla podniebień gości i przygotowali był pyszny poczęstunek. Wśród obecnych byli m.in. rodzina, sąsiedzi i znajomi, a także wójt gminy Łukasz Balczun i ks. proboszcz Tadeusz Koresteński.
Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach „Ziołowego tygodnia w gminie Dubeninki”. W pierwszych dniach bieżącego tygodnia odbyły się spotkania z zielarką z zamiłowania Lucyną Goik w Łysogórze oraz państwem Joanną i Jerzym Popielarzami mieszkającymi w Błąkałach, którzy zajmują się produkcją produktów z nagietka lekarskiego i lawendy. Dziś i w kolejnych dniach następne spotkania z interesującymi ludźmi mieszkającymi na terenie gminy Dubeninki. Szczegóły na plakacie.