DUBENINKI/GOŁDAP. Mimo topniejącego śniegu jeszcze udało się w ostatnie sobotnie popołudnie grupie gimnazjalistów z Dubeninek wybrać się na kulig. Opiekunami i organizatorkami były panie nauczycielki : Anna Krygier i Wioletta Szeszko oraz przewodnicząca Rady Rodziców Gimnazjum w Dubeninkach Anna Stypułkowska.
Na miejsce czyli do lasu Kumiecie dojechaliśmy szkolnym autokarem. Wkrótce usłyszeliśmy dźwięk dzwonków, który oznajmił przybycie zaprzęgów konnych, prowadzonych przez Janusza Ratomskiego i Romualda Grabowskiego. I zaczęła się sanna. Na początku uczniowie w ciszy chłonęli piękno przyrody i pęd jazdy saniami, dopiero na końcu rozśpiewali się głośno, dając upust radości. Podczas jazdy naszą uwagę przykuły różne tajemnicze konstrukcje z żelbetu. Uczniowie dowiedzieli się, że las Kumiecie skrywa ruiny budynków byłej kwatery Luftwaffe. Podczas II wojny światowej Niemcy zbudowali solidne schrony oraz kilka budynków towarzyszących. Kompleks nosił kryptonim "Robinson”. W październiku 1944 r. obiekty "Robinsona" zostały wysadzone, ponieważ do mazurskich granic III Rzeszy zbliżały się oddziały Armii Czerwonej.
Ognisko i pieczone kiełbaski zakończyły ten niecodzienny wypad do gołdapskiego lasu.
Gimnazjum w Dubeninkach