W minioną niedzielę Gołdapska Rada Sportu i sklep „Wędkarz" Tomasza Wesołowskiego zorganizowali na stawie hodowlanym Leona Rybczyńskiego w Lisach XIII zawody wędkarskie "Karp 2010". Przeprowadzono je w dwóch turach po trzy godziny każda . W zawodach rywalizowało 65 wędkarzy, w tym jedna kobieta. Większość startujących to mieszkańcy Gołdapi i okolic Bań Mazurskich. Byli jednak też wędkarze z Kętrzyna i Węgorzewa.
W pierwszej turze, trwającej od godziny 6.15, brania były średnie . Większość startujących nastawiła się na karpia, który niestety nie brał. Złapano za to parę ładnych amurów, linów i karasi. W przerwie wszyscy otrzymali ciepły bigos i zimne piwo. W drugiej turze brał sam karaś. Niestety, pierwszy raz w historii zawodów nikt nie złapał karpia. Po zakończeniu połowów organizatorzy zaserwowali wszystkim wędkarzom świeżą, wędzoną kiełbaskę, prosto z wędzarni . Dziesięciu najlepszych wędkarzy otrzymało nagrody w postaci sprzętu wędkarskiego.
- Stefan Kwiatkowski - 9,16kg (8,31+0,85)
- Mirosław Matan - 5,60kg (4,10+1,50)
- Mirosław Sorosiak - 4,61kg (2,70+1,91)
- Tomasz Hołub - 4,54kg (3,71+0,83)
- Rafał Kurcewicz - 4,51kg (4,51)
- Paweł Dąbrowski - 4,47kg (4,47)
- Mirosław Masłowski - 4,29kg (4,29)
- Kamil Krupiński - 3,29kg (3,29)
- Mirosław Sidorowicz - 2,55kg (2,55)
- Jerzy Rybak - 2,51kg (1,40+1,11)
Największą rybę złapał Rafał Kurcewicz. Wyciągnięty przez niego amur ważył 2,98kg. Łącznie złowiono 66,91kg ryb.