Sople zwisające z pisuarów, popękane ściany, sypiące się tynki ze ścian, uszkodzony piec, zły stan dachu, szczególnie nad sala gimnastyczną – m.in. te usterki stwierdzili członkowie komisji rewizyjnej podczas wizji lokalnej w budynku po byłej szkole w Żabinie, która odbyła się 27 marca br. W ubiegły czwartek z protokołem pokontrolnym zapoznał radnych gminy Banie Mazurskie przewodniczący komisji Marek Baran. Zdaniem komisji do części zniszczeń – konkretnie dachu nad salą gimnastyczną - przyczynił się wójt, a to dlatego, że nie było jego reakcji na zalecenia pokontrolne komisji w 2011 roku.
Komisja rewizyjna ma też zastrzeżenia co do dysponowania majątkiem szkoły po jej likwidacji. Okazuje się bowiem, że część sprzętu była przeznaczona do likwidacji zanim zostało sprawdzane, czy do czegoś jeszcze się nadaje, czy też nie. Dodatkowo w dniu kontroli nie było kart odpadów czy dowodów przekazania sprzętów do utylizacji. Radni natrafili też na dziwne znikanie sprzętu nadającego się do dalszej eksploatacji, w trakcie transportu między placówkami szkolnymi.
Komisja rewizyjna chce, by wójt wyjaśnił wszystkie nieprawidłowości i wyciągnął konsekwencje wobec osób, które się do ich powstania przyczyniły.