Włodzimierz Wasyliszyn, naczelnik OSP w Lisach złożył wniosek o zabezpieczenie w budżecie gminy 2000zł na wkład własny OSP do wniosku o dofinansowanie zakupu sprzętu pożarniczego, który w Lisach jest potrzebny. Temat został poruszony na ostatniej komisji rady gminy w Baniach Mazurskich.

- Potrzebujemy agregatu prądotwórczego, bo wiadomo, że tylko Banie go mają, natomiast poszczególne jednostki czyli Grudzisko, Żabin czy Surminy już nie - mówi Włodzimierz Wasyliszyn. - Jeżeli dostalibyśmy agregat prądotwórczy z Bań, bo dowiedziałem się, że są takie możliwości, byśmy odstąpili od jego zakupu.

Oprócz agregatu w jednostce potrzebne są węże, bo - jak twierdzi naczelnik - te które posiada OSP ze starości nie wytrzymują ciśnienia wody i pękają. Oprócz tego przydałyby się również krótkofalówki, które umożliwiłyby szybsze działanie.

- Chcemy napisać projekt do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie o dofinansowanie - dodaje Włodzimierz Wasyliszyn. - Jest szansa na 80% wartości projektu, natomiast 20% musimy mieć wkładu własnego. Wniosek należy złożyć do 31 maja, ale jeżeli złożymy go szybciej, szybciej zostanie on rozpatrzony.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Reakcja na komisji na wniosek była różna. Radni uznali taki wydatek za jak najbardziej celowy, jednak skarbnik jak również i wójt nie podzielali ich entuzjazmu.

- Zostały zmniejszone wydatki na ochronę – mówi Władysław Biłas, skarbnik gminy - Planowaliśmy na nią 44 tysiące, w tym 10 tysięcy pochodzi z funduszu sołeckiego. W tej chwili z tego paragrafu wydane jest prawie 12 tysięcy. Oczywiście planowaliśmy jeszcze zakup materiałów do Żabina na zrobienie m.in. posadzki w budynku po hydroforni. Jeżeli bardziej pilną potrzebą jest kupienie agregatu, to Żabin odłożymy na rok następny, bo nie wyrobimy się w tym budżecie, żeby wszystko sfinansować.

Skarbnik dodał również, że wnioski do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mogą składać jedynie jednostki znajdujące się w KSRG. Z tą wypowiedzią nie zgodził się Włodzimierz Wasyliszyn, bo jak mówi „na ten temat rozmawiał z osobą odpowiedzialną i inne OSP wnioski składać mogą". Wójt Ryszard Boguszz natomiast uważa, że w jednostkach prowadzone były kontrole i wniosek o zakup nowego sprzętu powinien wyjść od komendanta gminnego. Zaznacza również, że w tym roku należy skupić się na Żabinie.

Sprawa dla OSP w Lisach jest istotna i ważna, bo za 2000zł mogą pozyskać kolejne 8000zł z funduszu. Na komisji nie zapadła ostateczna decyzja, czy gmina zabezpieczy te pieniądze w budżecie. Sprawa powróci na sesji rady w najbliższy czwartek.