Wczoraj reżyser realizowanego w ostatnich dniach na terenie naszego powiatu gołdapskiego filmu „Oczy mojego ojca" Bartosz Blaschke wraz z ekipą filmową, Hotelem Ventus Natural SPA oraz Wajda Studio zaprosili przedstawicieli mediów na śniadanie prasowe. Była to okazja do porozmawiania, zadania pytań, zrobienia zdjęć.
„Oczy mojego ojca" to osadzony w realiach mazurskiej wsi debiut Bartosza Blaschke, który nie boi się wyciągać na światło dzienne drażliwych tematów społecznych. Główną bohaterką filmu jest dziesięcioletnia Ola, nad wyraz dojrzała i wrażliwa jak na swój wiek. Jest inna niż jej starsza, zajęta sobą oraz chłopakami siostra, trudno jej się też porozumieć z matką, trzymającą pod nieobecność męża rodzinę twardą ręką. W filmie występują m.in. Jadwiga Jankowska-Cieślak, Katarzyna Herman oraz debiutantki: Joanna Siwka i Jowita Chwałek. Reżyser określa swój film jak psychologiczny western. Szukając miejsca do jego nakręcenia brał po uwagę Dolny Śląsk, ostatecznie zdecydował się jednak na okolice Gołdapi. Zdecydował unikalny krajobraz i wyjątkowa architektura. Film, którego budżet na produkcje wynosił około stu tysięcy złotych, powinien być gotowy w lipcu. Jego prapremiera odbędzie się w Gołdapi.